World of Tanks to nie tylko gra o czołgach, to symulator życia... czołgisty! A skoro tak, to jak w życiu, każdy znajdzie tu coś dla siebie. No bo powiedzmy sobie szczerze, jedni lubią szaleć na parkiecie, inni wolą posiedzieć w kącie z drinkiem i poobserwować towarzystwo. Na wirtualnym polu bitwy jest podobnie! Zapewne na tym forum znajdą się miłośnicy wirtualnego ostrzału, a zwrot "Przeciwnik oberwał!" sprawia im nielada przyjemność.
1. Czołgi lekkie:
Dla tych, co mają ADHD i nie usiedzą w miejscu. Uwielbiasz zapierdzielać jak szalony i drażnić przeciwników? Czołg lekki to Twój wybór! Niestety, pancerz masz jak z papieru, więc lepiej nie zderzaj się z byle czym. No i działko trochę jak z procy - do zabawy z innymi "maluchami" wystarczy, ale na poważną bójkę się nie nadaje.
2. Czołgi średnie:
Złoty środek, czyli coś dla niezdecydowanych. Nie za szybkie, nie za wolne, pancerzyk w sam raz, działko całkiem, całkiem... No po prostu "Janusze" pola bitwy! Potrafią trochę wszystkiego, ale w niczym nie są mistrzami. Ot, taka szara myszka, która czasem zaskoczy.
3. Czołgi ciężkie:
Tutaj nie ma żartów! To prawdziwe bestie, królowie imprezy. Gruby pancerz, potężne działo... Idealne dla tych, co lubią wpadać na chatę i robić rozpierduchę. Minus? Są powolne jak żółw po zimie. I zwrotne jak Titanic.
4. Niszczyciele czołgów:
Amatorzy "kampienia" i snajperki, łączcie się! Te maszyny to mistrzowie kamuflażu. Chowają się w krzakach, czekają na ofiarę i BUM! Jeden strzał, a przeciwnik płacze. Tylko uwaga na "artylerię"! Jak oberwiesz, to zostaniesz z niczym.
5. Działa samobieżne:
No i mamy wisienkę na torcie! Jeśli kochasz spokój, ciszę i oglądanie świata z dystansu, to "artyleria" jest dla Ciebie. Siedź sobie z tyłu, popijaj herbatkę i zasypuj wrogów gradem pocisków. Tylko pamiętaj, celowanie to nie taka prosta sprawa. No i jak Cię ktoś dorwie, to jesteś trupem.
Wybór należy do Ciebie! Pamiętaj tylko, żeby dobrze się bawić. W końcu to tylko gra (no chyba, że jesteś wściekły po przegranej bitwie...).
Comments